Fifa 2006

Po przeszło dziesięciu latach, fani FIFY nareszcie doczekali się pełnej polskiej wersji, łącznie z rodzimą ligą i znajomymi głosami komentatorów. Wszystko to dzięki temu, że Electronic Arts zdecydowało się założyć w Warszawie polski oddział firmy. Na rynku walka jest jednak zacięta, bo jednocześnie z FIFA 06 pojawił się nowy Pro Evolution Soccer. Poprzednie starcie było na korzyść PES-a, ale wiele wskazuje na to, że w tym roku sytuacja się zmieni.

Ze stadionu Śląskiego w Chorzowie witają państwa Dariusz Szpakowski i Włodzimierz Szaranowicz...

W uliczkę wybiegnie Boniek

Ocena: 70%
Producent: Electronic Arts
Wydawca: EA Polska
Cena: 129 zł
Wersja: PL

FIFA 06 wita gracza zupełnie nowym intrem niż do tej pory. Nie uświadczysz gwiazd popisujących się sztuczkami technicznymi. Filmik jest swoistą opowieścią o pasji kibica do futbolu. Śmiało można go nazwać jednym z najlepszych w historii piłek kopanych spod znaku EA Sports. Od razu po wejściu do gry poproszony zostajesz o stworzenie profilu i wybór zespołu. Na początek dostajesz wyzwanie od drużyny gwiazd. Nie musisz go przyjmować, ale jest fajnym wstępem do dalszej zabawy. Ów all-star team składa się z najlepszych piłkarzy dwudziestego wieku, w tym naszego Zbigniewa Bońka. Pierwsze wrażenie jest oszałamiające. Z głośników płynie głos popularnego "Szpaka", a pomaga mu nie mniej znany Włodzimierz Szaranowicz. Można się poczuć bardzo swojsko. Trzeba przyznać, że EA Polska zrobił graczom naprawdę bardzo miłą niespodziankę. Reszta pozostała w gruncie rzeczy jedynie odświeżona względem poprzedniej części. Skład, ustawienie zespołów i można już zaczynać mecz.

Idea Ekstraklasa

FIFA 06
Po wielu latach, nareszcie w grze zagościła liga polska. W końcu będziesz mógł poprowadzić Wisłę do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Do wyboru są wszystkie drużyny pierwszej ligi, jednak nie wszystkie mają pełną licencję, co oznacza w praktyce, że nie mają w pełni odwzorowanych strojów. Takie drużyny jak Legia, Wisła, czy Polonia mają kompletne stroje z wizerunkiem sponsora i logo klubu. Trzeba przyznać, że wszystko jest bardzo profesjonalnie zrobione. Także składy wszystkich drużyn są aktualne i nie ma żadnych przekłamań. Dzięki panom Szpakowskiemu i Szaranowiczowi, możesz być również spokojny o poprawną wymowę rodzimych nazwisk.

Halo, halo Włodku!

FIFA 06
Pracy panów komentatorów warto poświęcić nieco więcej miejsca, bo jest to wielkie novum w serii. W pierwszej chwili, wszystko wydaje się być idealnie: halo, halo Włodku, halo, halo Darku... Niestety po dokładniejszym zapoznaniu się z grą zaczynają wychodzić pierwsze kwiatki. Momentami teksty obu panów wydają się nieco sztywne i nienaturalne. Ci, którzy dobrze znają język angielski i poprzednie części FIFY z pewnością zauważą, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest zbyt dokładny przekład. Niestety większość, o ile nie wszystkie, zdania są słowo w słowo przetłumaczone. Wielokrotnie ma się wrażenie, że w rzeczywistości komentatorzy powiedzieliby coś zupełnie inaczej niż robią to w grze. Brakuje czasami klasycznych tekstów "Szpaka", jakimi raczy nas choćby w transmisjach z Ligi Mistrzów. Fani na pewno doceniliby też smaczek w postaci paru celowo umieszczonych pomyłek naszego najbardziej rozpoznawalnego komentatora. Mimo tych błędów mecze "po polsku" rozgrywa się bardzo przyjemnie. Miejmy nadzieję, że po drobnych poprawkach obu panów usłyszymy również w edycji przyszłorocznej.

Szybka kontra

Zalety
+ Polski komentarz
+ Liga Polska
+ Tryb Kariery
+ Filmiki

Niestety na tych mocnych, polskich akcentach kończą się poważniejsze zmiany w FIFA 06. To, że grafika uległa poprawie względem poprzedniej części jest naprawdę trudne do wychwycenia gołym okiem. Dopiero gdy odpalisz najpierw poprzednią odsłonę i zaraz później tę obecną dopatrzysz się, że faktycznie nastąpiła mała ewolucja. Jak zwykle nie można nic zarzucić systemowi Motion Capture. Piłkarze ruszają się jak żywcem wyjęci z telewizora. Pod tym kątem grze naprawdę trudno cokolwiek zarzucić.